Jaką profilaktykę stosuję dla utrzymania swojego zdrowia przez cały rok, a szczególnie w czasie ataku bliżej nieokreślonych wirusów.
Na samym początku jest mój sztandarowy produkt od lata 2021 czyli MEDYCZNY SNAJPER® (macerat oleju goździkowego, oleju wiesiołkowego i oleju konopii indyjskiej CBD). Nie sąddziłem, że zacznę produkować tak dobroczynny olej. Nie jest to tani ogólnodostępny destylat czyli olejek eteryczny / zapachowy. Spożywam go codziennie rano, w dzień i wieczorem, a także 1-3 krople dodatkowo na pastę do zębów Pierwsze co zauważyłem, to większa odporność na problemy z gardłem. Zdażały się niekiedy chrypki i podrażnienia. Migdały też sporadycznie trochę dokuczały. Odkąd zacząłem pić MEDYCZNY SNAJPER®, to mam powyższe problemy pod kontrolą.
Również popularny kwas L-askorbinowy (witamina C), który posiadam w ofercie spożywam profilaktycznie max. płaska łyżeczka 1-2g od czasu do czasu. Rozdzielam na dwie trzy porcje w ciągu dnia. Należy jednocześnie dostarczać flawonoidy (jakieś ciemne soki owocowe). Wystarczająca ilość jest w oleju konopnym tłoczonym na zimno. Można również rozpuścić w szklance herbaty (bardzo lubię z gorącym czystkiem z mojej oferty, zaparzanym zawsze w termosie). I tak przez cały dzień. Dodatkowo popijam swój surowy olej czarnuszkowy. Może nie każdemu smakuje ale to tylko na początku przez parę tygodni. Moje oleje da sie wypić, a nawet ze smakiem. Olej piję rano na pusty żołądek i również przed spaniem. Mała płaska łyżeczka. W ustach przez kilkanaście sekund wymieszać ze śliną i delikatnie przełykać. Mamy dezynfekcję jamy ustnej, gardła. Ja tym również chronię swoje gardło i nie tylko. Niestety, ale tu trzeba być konsekwentnym. Ja tam tabletki nie uznaję i nie spożywam. Tu nie wiem i nie mogę doradzać.
A co, kiedy łamie w kościach? Odczuwam początek przeziębienia np. grypy.
Najpierw częściej piję MEDYCZNY SNAJPER®. Także zwiększam dawkę mojej wit. C. Co godzinę płaska łyżeczka z czystkiem z termosu + mój surowy olej konopny. Kiedy mnie przeczyści, typowe rozwolnienie, odczekam 1-2 godziny i znowu. Tak działam 2-3 dni i jest dobrze. Wierzę, iż z terajszym (rok 2021), nieznanym koronawirusem też bym sobie poradził. Nie wiem? Nie mam. Pozwolił bym aby gorączka (jeśli bym miał) go wypaliła, a organizm, aby stale był wzmacniany.
Olej czarnuszkowy dodatkowo w ciągu dnia. Po spożyciu oleju odczekam chwilę i zaczynam jeść. Ja nie mam wrzodów żołądkowych, nadkwasoty, refluksów, a więc nie odczuwam nudnści, czy też nie mam uczucia pieczenia. A choćby nawet, to mój surowy olej czarnuszkowy sobie z tym poradzi. Kwestia systematyczności.
A teraz trochę o moim doświadczeniu z koronawirusem. Dokładnie 20 listopada 2021 roku wieczorem wyszedłem na zewnątrz w kurtce i bez czapki na głowie. Trwało to maksymalnie 2 minuty. Odczułem bardzo mroźne przewianie głowy. Jakby wsadzić głowę do przerębli w nocy przy dużym wietrze. Po powrocie wiadziałem, że będzie bardzo źle. Po prostu znam swój organizm. Czapkę szybko ubrałem ale to już było za późno. Przemęczony organizm potrzebował zmiany (oczyszczenia, pełnego resetu). Wypiłem gorącą herbatę z kwasem L askorbinowym. Cały kończący się rok był dla mnie bardzo pracowity i wyczerpujący. Wiedziałem, że nadejdzie ta chwila jeszcze w tym roku. I stało się. Na drugi dzień już była gorączka. Zmierzyłem i na termometrze wskazało 37,5st. C. Dla mnie nic strasznego. Wieczorem było 37,8st.C. Cały dzień popijałem MEDYCZNY SNAJPER®, który zawiera 82,1 % eugenolu i acetyloeugenolu oraz terpenu kariofilen 15,15% i 1,68 humulenu oraz herbatę z czystka z mojej oferty z dodatkiem medycznego snajpera. Dodawałem go do herbaty oraz po 2-3 krople kilka razy dziennie aplikowałem bezpośrednio. Chwilowe żucie w ustach (odkażanie, działanie przeciwbakteryjne i przeciwzapalne) i połykanie. Przez kolejne 5 dni gorączka osiągała maksymalnie 39 st.C. Każdego dnia hudłem 1 kg, a więc po 5 dniach było 5 kg mniej. Osłabienie było duże ale wiedziałem, że muszę uzdrawiać się swoimi olejami, wit. C oraz nalewkami (głównie z wrotycza i jaskółeczego ziela). Po 5 dniach chciałem obniżyć gorączkę. Z polecenia zażyłem paracetamol wieczorem i następnie rano. Takie leczenie nie jest dla mnie. Myślałem, że tabletka wypali mi dziurę w żołądku. Choroba nie odpuszczała. Męczyłem się 10 dni. Na siłę jadłem, piłem i zażywałem swoje naturalne ziółka. 6 i 7 dnia nie miałem węchu i smaku. Po odwóch dniach powróciło naturalnie. Dużo spałem, bo po kilkanaście godzin dziennie. Po dziesięciu dniach organizm sobie poradził bez leków. Co najwazniejsze. Nikt mnie nie zaraził. Po prostu byłem przepracowany no i się stało. Wirusy toważyszą nam przez całe życie. Ja uważam, że ta "korona" to jakaś inna. Ale ponieważ stale dbam o odporność poszło wszystko sprawnie. Wszystkie wirusy są stale obok nas, a więc mają zdolność przedostania się do naszego wnętrza. Dbając systematycznie o swoją odporność, to pokonanie takiego wroga będzie skuteczne i na stałe. Mamy wypracowane przeciwciała. Jeszcze w trakcie choroby wiedziałem, że będę potrzebował pół roku na odzyskanie dawnej formy (myślę o formie do treningu). Tak się stało. Jednak systematycznie poprawiałem swoją odporność (ćwiczenia, zdrowe odżywianie, własne surowe oleje, sauna i odpoczynek). Ćwiczenia rozciągające sprawiały mi dużo większą trudność niż w poprzednich latach. Ale dla chcącego nie ma nic trudnego. Będąc chorym (do mnie nie pasuje) wiedziałem, że ta choroba jest mi bardzo przydatna. Całkowity reset.
Otrzymałem to o co prosiłem. Jest napisane:"Proście, a otrzymacie." Swoje prośby składałem o wiele wcześniej. W moim wieku wielu już nie ma co czesać. Ja byłem wysłuchany (wspomnę, że nie tylko tym razem). Chwalę Pana, że wysłuchuje próśb swojego sługi. Prowadzi go, a on wytrwa i nie zawiedzie swojego Pana. I to na tyle. W skrócie opisałem swoje doświadczenie z tym "niby jakże groźnym" wirusem.
"Jak dbasz, tak masz." - stare dobre, polskie przekadło. I to wszystko w temacie. Uwaga: Osoby chorujące na kamicę nerkową oraz mające predyspozycje do tworzenia kamieni nerkowych spożywanie wit. C miałyby wg obowiązującego u nas prawa skonsultować z lekarzem. Podobnie kobiety w ciąży oraz karmiące piersią. Ja zawsze kieruję się zasadą, że organizm zawsze podpowie co mu służy, a co szkodzi. Co powyżej, nie traktujcie jako porady medycznej. Przedstawiłem skrótowo moje doświadczenie z wirusami. Myślę, że poczytać warto. Uczmy się na błędach innych aby nie doświadczać na sobie.
Tu polecam film co czeka ludzkość (jeśli się w czas nie spamięta). Czyli każdego z nas. Wierzę, że bohaterów pozostanie więcej. Docenicie film dopiero po obejrzeniu. Tytuł: "Idiokracja (2006)".
Tak, dopiero po obejrzeniu. https://www.cda.pl/video/1094758322 Jeżeli link do filmu jest nieaktualny, to wpiszcie do wyszukiwarki: Idiokracja 2006 cda albo Idiokracja - Komedia Przygodowa Sci-Fi 2006 Lektor PL
Tu polecam film biograficzny o jedynej kobiecie w historii Stanów Zjednoczonych, która dowodziła oddziałem żołnierzy amerykańskich. A przede wszystkim o tym jak Bóg pomagał Harriet ratować niewolników. Bóg się nie zmienia, to ludzie tracą wiarę. https://www.cda.pl/video/7542751fe Jeżeli link do filmu jest nieaktualny, to wpiszcie do wyszukiwarki: Harriet (Biograficzny, Dramat, 2019) lektor pl albo Harriet cda.pl
Tu polecam film biograficzny o mężczyźnie, wyświęconym kaznodziei, bardzo wierzącym w Boga i jego syna Jezusa, który uległ ciężkiemu wypodakowi. Ten film jest dla niewierzących w istnienie Boga.
https://www.cda.pl/video/17525227cdJeżeli link do filmu jest nieaktualny, to wpiszcie do wyszukiwarki: 90 Minut w Niebie (2915) PL - CDA
Tu polecam film biograficzny o mężczyźnie mającym szczęśliwą rodzinę. Życie jednak potoczyło się inaczej, ale owy mężczyzna zawierzył Bogu.https://www.cda.pl/video/445459708 Jeżeli link do filmu jest nieaktualny, to wpiszcie do wyszukiwarki: Wiara jak ziemniaki - CDA albo drugi tytuł oryginalny: faith like potatoes cda
Tu polecam film biograficzny o mężczyźni, który świadczy o byciu w Niebie i powrocie na ten świat: https://www.google.com/search?client=firefox-b-d&q=youtube+105+minut+w+niebie#fpstate=ive&vld=cid:4ddf8f6d,vid:KZDPKvg7iEY,st:0 Jeżeli link do filmu jest nieaktualny, to wpiszcie do wyszukiwarki: 105 minut w Niebie
Tu polecam film, świadectwo mężczyzny, który był zabrany do piekła. Jezus nakazał, mu aby po powrocie na Ziemię, o tym mówił. To dla tych odważnych co nie mają strachu przed szatanem. Uznajecie go za swojego bożka, a on i tak potraktuje każego po swojemu.https://www.youtube.com/watch?v=ujCkaNy55Nw&list=PL83D24BB24A5DA24DJeżeli link do filmu jest nieaktualny, to wpiszcie do wyszukiwarki: 23 minuty w piekle
Tu polecam film, świadectwo aktora, który odtwarzał rolę Jezusa w filmie Pasja. Jim Caviezel
opowiada o swoim doświadczeniu w trakcie nagrywania filmu. O zagrożeniu utraty życia. O nawróceniu innych osób z ekipy. https://www.google.com/search?client=firefox-b-d&q=jim+caviezel#fpstate=ive&vld=cid:5a28440b,vid:ZWBb1ejVD0A,st:0
Jeżeli link do filmu jest nieaktualny, to wpiszcie do wyszukiwarki: Jim caviezel - ważne przemówienie życia